Skuteczny transport na krótkich dystansach to ukryty silnik logistyki. Poniżej krótka historia wdrożenia w średniej firmie e-commerce, która w 6 tygodni uporządkowała przepływy towarów i skróciła czas kompletacji o 22%.

Punkt wyjścia: chaos tras i złe dopasowanie sprzętu

Magazyn 4 500 m², trzy strefy: przyjęcia, kompletacja, wysyłka. Problemy: zbyt długie trasy między regałami, przeciążeni pracownicy, częste postoje na wymianę rolek, hałas na posadzce żywicznej. Sprzęt dobrany „historycznie”: klasyczne paleciaki, sporadycznie używane podnośnikowe, brak rozróżnienia kół do konkretnych zadań.

Audyt 48h: mapowanie ruchu i szybkie testy

Zespół zmapował realne trasy, promienie skrętu i wąskie gardła. Wprowadzono kolorowe kody stref oraz tymczasowe ograniczniki prędkości w newralgicznych zakrętach. Równolegle przetestowano trzy rozwiązania z innymi zestawami kół: poliuretan (PU) do gładkiej posadzki, nylon do cięższych ładunków i gumę do stref z progami.

Decyzje sprzętowe: mniej znaczy lepiej

Do strefy przyjęć wybrano krótsze widły dla lepszej zwrotności i PU, które wyciszyły pracę. W kompletacji postawiono na modele nożycowe – podnoszą towar do wysokości roboczej, redukując schylanie. Dłuższe przejazdy między halami obsłużyły wersje z napędem oraz trybem „żółwia” do manewrów przy regałach. W miejscach, gdzie dominowały gabaryty niepaletowe, dodano platformy ładunkowe.

Ergonomia i BHP: drobne zmiany, duży efekt

Ustawiono wysokość dyszli zgodnie z wzrostem operatorów, dołożono hamulce postojowe w strefach pochyłych i osłony stóp. Wytyczono czytelne ciągi pieszo-jezdne, na ślepych zakrętach zamontowano lustra. Wprowadzono 10-minutowe szkolenia mikrolearningowe co tydzień.

Serwis i TCO: rytm mikroprzeglądów

Nowy harmonogram: co tydzień kontrola kół i rolek, smarowanie punktów ruchomych; co miesiąc test hydrauliki i oględziny wideł; co kwartał przegląd prewencyjny. W wersjach z napędem dopilnowano prawidłowych cykli ładowania i czystości styków.

Wyniki po 6 tygodniach

Średni czas kompletacji spadł o 22%, hałas w strefie przyjęć zmniejszył się o ~30% według pomiarów wewnętrznych, a zużycie rolek spadło o połowę. Mniej doraźnych napraw i mniej przeciążeń u operatorów.

Wniosek

Dopasowanie sprzętu do procesu – zamiast przypadkowego miksu – daje szybki zwrot. Zacznij od mapowania tras, przetestuj różne koła i długości wideł, a następnie oprzyj utrzymanie o proste mikroprzeglądy. Efekty zobaczysz szybciej, niż myślisz.

 

Sprawdź: wózki magazynowe AGV

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *